Pod koniec mierzei zamiast skręcić w kierunku promu jedziemy dalej prosto do Smiltynés, gdzie znajduje się litewskie muzeum morskie i delfinarium. Po drodze do muzeum mijamy kilka odnowionych i wystawionych na brzegu dużych statków rybackich i przyglądamy się przemysłowemu krajobrazowowi Klaipedy, której kolorowe dźwigi portowe wyglądają dzisiaj wyjątkowo w chylącym się ku zachodowi słońcu. Muzeum właśnie zamknięto (18:30), więc przeprawiamy się promem do Klaipedy.